UDANY REKONESANS
- Andrzej Nowak
- 18 lis 2024
- 1 minut(y) czytania
"Dalej na północ rowerem się nie da" – to motto działaczy z Władysławowa, którzy w cetniewskim Ośrodku Przygotowań Olimpijskich imienia Feliksa Stamma zorganizowali przełajową C2. Przygotowujący się do organizacji przyszłorocznych Mistrzostw Polski w przełaju gospodarze zaprezentowali zmodyfikowaną, bardzo atrakcyjną i trudną technicznie trasę. Dodatkowym wyzwaniem dla uczestników był padający deszcz, który mocno zweryfikował ich umiejętności.
Na trasie mogliśmy oglądać kolarzy z Belgii, Czech, Litwy, Niemiec, Norwegii i oczywiście Polski. Wśród nich wyróżniały się kombinezony zawodniczek i zawodników Grupy Kolarskiej GLIWICE. Wyróżniały to mało powiedziane - oni od startu do mety walczyli o jak najwyższe miejsca. Było o co, bo pierwsze dziesiątki zawodników i zawodniczek w kategoriach junior i elita zdobywały punkty w Rankingu UCI.
Tym razem najwięcej radości dał nam Dawid Jona, który zmagania elity ukończył na 4 miejscu. Do podium naprawdę zabrakło niewiele... Może następnym razem się uda. Nasi juniorzy, po nieudanym starcie, na dystansie odrabiali straty i w połowie wyścigu zdawało się, że już witali się z gąską. Niestety, znów utracili pozycje - ostatecznie Nikodem Gwóźdź zajął 7 miejsce, a Jan Mróz 13. W juniorkach Aniela Augustyniak uplasowała się na 8 miejscu, natomiast w juniorkach młodszych Julia Pisiewicz zajęła 6 miejsce, a Emilia Wieczorek 8.
